Sonbird w Studiu U22

   Bardzo się cieszę, że mam możliwość bywania na spotkaniach promocyjnych w Studiu U22, bowiem dzięki temu udaje mi się poznać muzyków, których nie znałem wcześniej, a ich muzyka prawdopodobnie nigdy by do mnie nie dotarła. Dzięki tym spotkaniom poznaję ludzi, którzy potrafią tworzyć bardzo dobrą, intrygującą muzykę, zdecydowanie wartą poznania i promowania.

   Najlepszym przykładem jest zespół Sonbird. Grupa z Żywca, w której skład wchodzą bardzo młodzi ludzie. Ale w ich przypadku młodość bynajmniej nie oznacza nijakości, nie oznacza przerostu formy nad treścią, nie oznacza braku doświadczenia. Bo chociaż lat maja niewiele, to koncertów za sobą już całkiem dużo. Do tego, co może, ale wcale nie musi dziwić, charakteryzuje tych młodych chłopaków bardzo poważne, profesjonalne podejście do tego co robią. To podejście i ten profesjonalizm słychać w ich muzyce, słychać w dopracowanych i dopasowanych do muzyki tekstach, widać i słychać w ich wypowiedziach.

   Spokój i opanowanie, świadomość swoich braków i umiejętności, rozsądek i wyważenie, równowaga między powaga dorosłości i pewną młodzieńczą nieśmiałością powodują, że człowiek im wierzy. Szczerość zawarta w muzyce i tekstach, szczerość zawarta w wypowiedziach wpływa na odbiór samych muzyków, jak i prezentowanej przez nich muzyki. A muzyka jest dokładnie taka, jak oni, delikatna, wyważona, taka prosto z serca. I wbrew temu, co można by sądzić o powtarzanych przeze mnie słowach mówiących o delikatności, czy wyważeniu, to muzyka naprawdę wciągająca, intrygująca, poruszająca.

   Obecna na spotkaniu trójka muzyków: wokalista Dawid Mędrzak, gitarzysta Kamil Worek i perkusista (ale grający też na akordeonie) Maciej Hubczak (basista Tomasz Kurowski niestety nie dotarł) podpytywana przez Damiana Sikorskiego z radiowej “Czwórki” zespół podzielił się z obecnymi w studio informacjami, dotyczącymi tworzenia debiutanckiego albumu grupy, zatytułowanego “Głodny”. Dowiedzieliśmy się zatem o sposobie powstawania utworów, o ich przekazie słownym (teksty głównie o miłości, ale nie tylko!), o zmianie w postrzeganiu siebie i swojej muzyki pod wpływem producenta krążka, wreszcie o zmianach w aranżacji kilku znanych wcześniej utworów, w tym tego chyba najpopularniejszego, czyli numeru “Ląd”.

   Płyta “Głodny” jest już dostępna w serwisach streamingowych, natomiast jej fizyczna wersja z okładką przygotowaną przez Macia Morettiego (mogę zdradzić tajemnicę, że noga na okładce należy do perkusisty zespołu Macieja Hubczaka) będzie dostępna w sklepach od 22. lutego 2019 r. dzięki Jazzboy Records.

Ray

Zdjęcia: Darek Kawka/ZPAV